ZS w Iwoniczu
zs@iwonicz.pl, 13 4351811
Finansujemy koszty zakwaterowania w internacie uczniom klas pierwszych. Finansujemy również koszty dojazdu do szkoły uczniom klas pierwszych.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
image08  Członkowie Szkolnego Koła Caritas koordynowali w naszej szkole akcję Szlachetnej Paczki. Deklarację przystąpienia do akcji zgłosiliśmy do Stowarzyszenia Wiosna w Krakowie - głównego organizatora całego przedsięwzięcia.

Kiedy na stronie stowarzyszenia ukazała się lista rodzin potrzebujących pomocy, wybraliśmy Panią Marię i Pana Jana, mieszkańców gminy Dukla. Z wielką radością rozpoczęliśmy zbiórkę potrzebnych rzeczy, które zostały zapakowane do 4 dużych pudeł. Paczki zostały przyozdobione i opisane przez nasze wolontariuszki: Asię, Angelikę, Julię i Wiktorię z klasy ILO. W piątek 9.12.2016 r. zawieźliśmy je do magazynu w Dukli, a niedzielę 10.12.2016r. zostały przekazane do potrzebujących. Pani Renata Wójcik, opiekun naszej rodziny, tak opisuje moment przekazania „naszej szlachetnej paczki”:


Drogi Darczyńco,

Cieszymy się, że razem z nami zmieniasz świat na lepsze!

Miłość wyrażana jest poprzez wrażliwość na drugiego człowieka. Darczyńcy SZLACHETNEJ PACZKI dodatkowo okazują ją w prezencie, który trafia prosto w serca rodziny. Sami wiemy, jak się czujemy, gdy ktoś pomaga spełnić nasze marzenia, zwłaszcza kiedy wydają się nierealne.

Cieszymy się, że jesteś częścią tej radości, którą przeżywała obdarowana rodzina podczas dostarczenia Paczki.

Wolontariusz, który opiekował się rodziną (oznaczonej numerem POD-1997-541052), chciał przekazać kilka słów od siebie.

Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki.
W niedzielne przedpołudnie zajechaliśmy do mieszkania rodziny. Kiedy wnieśliśmy paczki, pani Maria była bardzo zaskoczona - nie mogła uwierzyć że to dzieje się naprawdę. Pytała: "To wszystko dla mnie?". Pomagaliśmy w rozpakowywaniu paczek, a w oczach staruszki widać było szczerą radość. Pojawiły się w nich także łzy wzruszenia. Zobaczyła sweterek w paski: zaczęła go tulić i powtarzać: "Jaki śliczny! Jaki cieplutki!". Pan Jan niestety był chory, leżał w łóżku z gorączką bo zachorował na grypę. Zajrzałam do niego do pokoju, przyniosłam mu czekoladę i ptasie mleczko. Był słaby ale bardzo się ucieszył. Pani Maria wyjęła z paczki żelazko. Była pełna podziwu dla tego prezentu. Mówiła: "Nowe żelazko, na pewno było drogie...". Rzuciła mi się na szyję, zaczęła dziękować. Myślę że dla takich chwil warto żyć. Kiedy zapytałam się, z czego rodzina najbardziej się cieszy, odpowiedziała że z wszystkiego - nie ma rzeczy mniej lub bardziej przydatnych w ich sytuacji. Patrząc jednak na reakcje pani Marii, sądzę że najwięcej radości przyniosła jej żywność, dzięki której rodzina będzie mogła godnie przeżyć święta, oraz odzież której brakowało im do przetrwania tej zimy. Rodzinę opuściliśmy wśród pełnych wdzięczności, dalszych podziękowań pani Marii.
Co chce przekazać Tobie wolontariusz:
Chciałam bardzo serdecznie podziękować za miłą współpracę wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję Szlachetna Paczka. Wiem że brali udział po raz pierwszy, ale podeszli do sprawy jak prawdziwi profesjonaliści. Widać było olbrzymie zaangażowanie i chęć niesienia pomocy. Bardzo dziękuję Szkolnemu Kołu Caritas oraz Społeczności Zespołu Szkół w Iwoniczu, za przygotowanie Szlachetnej Paczki dla rodziny. To były magiczne chwile i myślę, że dla takich chwil warto żyć! Od siebie życzę wszystkim Wesołych Świąt i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Mam nadzieję że spotkamy się ponownie w przyszłym roku.
Renata Wójcik - wolontariusz projektu Szlachetna Paczka.
Co chce powiedzieć od siebie rodzina:
Rodzina to bardzo prości ale szczerzy ludzie. Prosili żeby przekazać duże podziękowania dla wszystkich osób, które przygotowały dla nich paczki. Pani Maria życzyła wszystkim dużo zdrowia, wszystkiego dobrego i wesołych świąt. Pan Jan również prosił, żeby wszystkim bardzo serdecznie podziękować.